Jak przekonać dziecko do wizyty u psychologa?

Posted by Posted on3 marca, 2022 Comments0
dziecko u psychologa

Umiejętność radzenia sobie z emocjami, zadbanie o dobre relacje z bliskimi, poprawa samooceny, potrzeba asertywności, a także otrzymanie wsparcia po stracie, w depresji czy w sytuacji wypalenia zawodowego – ta przykładowa lista nie zawiera niczego, czego należałoby się wstydzić. Tymczasem w każdym z tych obszarów pomoc psychologa czy psychoterapeuty może dać bardzo wiele.

Depresja nie mija po zjedzeniu ciastka, a konfliktu w rodzinie nie da się rozbiegać. Są takie sytuacje, z którymi sami nie będziemy w stanie sobie poradzić ani pomóc poradzić sobie z nimi dziecku. Bywa, że nie zdajemy sobie z nich sprawy albo nie potrafimy ich nazwać. Spojrzenie z zewnątrz, z szerszej perspektywy, pozwala dostrzec wyjście tam, gdzie sami go nie widzimy.

Jak przekonać dziecko do wizyty u psychologa?

„Co rówieśnicy powiedzą, jak się dowiedzą? Będą się śmiać i wytykać palcami!” U małych dzieci taka obawa pojawia się rzadko, ale u starszych to często pierwszy, poważny mur do skruszenia przed wizytą u psychologa. Przede wszystkim ważna będzie w takim przypadku rozmowa i psychoedukacja. Dobry argument to ten, że różnicy pomiędzy zdrowiem fizycznym a psychicznym nie ma. A wizyty u lekarza przecież się nie wstydzimy.

Jeśli obawa przed wścibskimi spojrzeniami to jedyny problem, można poszukać gabinetu w innej dzielnicy. Nawet w sąsiedniej miejscowości. Alternatywnym rozwiązaniem jest konsultacja online, przez internet.

– Można też od razu uspokoić dziecko: psychologa i psychoterapeutę, tak jak lekarza, obowiązuje tajemnica zawodowa – przekonuje Anna Marciniak, psycholog i dietetyk z Kliniki Mentalnej, prowadzonej przez Fundację „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”. – Nic, co dziecko powie w gabinecie, nie wyjdzie poza jego ściany – nawet to, że taka wizyta miała miejsce. Co więcej: nawet rodzic nie będzie wiedzieć, o czym dziecko rozmawiało z psychologiem. Dopóki w grę nie wchodzi zagrożenie zdrowia lub życia, psycholog zachowa tajemnicę również przez opiekunami. Te argumenty sprawdzą się, kiedy dziecko wstydzi się kontaktu z psychologiem, ale rozumie, że taka pomoc mu się przyda – dodaje ekspertka.

W trudniejszej sytuacji są rodzice, których dzieci takiej pomocy nie chcą. Siłą i przymusem nic nie wskóramy. W takim przypadku zastosować więc można taktykę mającą przekonać młodego człowieka, że warto spróbować. Potrzebny jest do tego choćby cień chęci współpracy z psychologiem. Dobry specjalista będzie potrafił skorzystać nawet z niewielkiej furtki. Jak jednak doprowadzić do spotkania?

Wykorzystaj ten sposób:

  • Jeśli dziecko alergicznie reaguje na słowo „psycholog”, nie używaj go. Zastąp je słowem „pomoc”, ale nie okłamuj, jeśli zapyta.
  • Nie zmuszaj i nie nakazuj. Przedstaw wizytę jako szansę i okazję do wykorzystania – coś, czego warto spróbować.
  • Wytłumacz opisane wyżej zasady anonimowości i dyskrecji. Wybierzcie wspólnie gabinet, nawet na drugim końcu miejscowości.
  • Obiecaj, że nie będziesz dopytywać terapeuty o jego rozmowy z dzieckiem.
  • Zaproponuj, że możecie pojechać i wejść do gabinetu wspólnie, a dziecko podejmie decyzję, czy zostać.
  • Zadeklaruj, że jeśli pojawi się taka potrzeba i sugestia, też zapiszesz się na terapię.

– Jako argument może zadziałać też przykład z popularnych, amerykańskich filmów albo seriali. Tam każdy ma psychologa – dodaje Marciniak. – Nikogo to nie dziwi, a nawet bywa modne. Może idol dziecka ze świata popkultury albo sportu wspominał w którymś z wywiadów, że ze wsparcia psychologicznego korzysta i mu to pomaga? Warto poszukać i wykorzystać również taką informację. A jeśli w rodzinie albo w gronie znajomych dziecka jest osoba, którą ono lubi i szanuje, a która już przetarła szlak do gabinetu, warto z nią wspólnie porozmawiać. Żeby rozwiać wątpliwości i dowiedzieć się, czego się spodziewać. Zapytać, jak to wygląda, w czym pomaga i na co zwrócić uwagę – przekonuje ekspertka.

Dobrym rozwiązaniem na pierwszy, niezobowiązujący krok jest też szkolny psycholog albo pedagog. Są dostępni w prawie każdej szkole. Wizyta w ich gabinecie nie będzie nikogo dziwić (można przecież zgłaszać się do nich z różnymi, szkolnymi sprawami), a może pomóc oswoić się z kontaktem ze specjalistą. Dobrać ścieżkę wsparcia, dopasowaną do potrzeb i sytuacji naszego dziecka.

Gdzie i jak szukać dobrego psychologa?

Jeśli w rodzinie, gronie przyjaciół albo znajomych rodzic ma psychologa, nie powinien się zdziwić, kiedy ten odmówi poprowadzenia terapii dziecka. A odmówi prawie na pewno. Zgodnie z Kodeksem Etycznym Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, specjalista nie powinien prowadzić terapii rodziny i znajomych. Za to może polecić im dobrego, sprawdzonego fachowca, specjalizującego się w problemach, z którymi boryka się dziecko.

– O takie polecenie i podpowiedź można poprosić też szkolnego psychologa, pedagoga, albo lekarza psychiatrę, jeśli najpierw trafiliśmy do jego gabinetu – podkreśla ekspertka Kliniki Mentalnej. – Warto zapytać rodzinę czy znajomych, którzy z takiej pomocy już korzystają i nie wstydzą się o tym mówić. Rekomendacja to pierwszy i jeden z najlepszych sposobów na znalezienie odpowiedniej osoby. Oczywiście, nie jedyny.

Z pomocą przychodzi internet. Na portalach typu ZnanyLekarz.pl czy Twojpsycholog.pl czy po prostu w Google można znaleźć gabinety w twojej okolicy i terapeutów specjalizujących się w rozwiązywaniu określonych problemów, pracujących w różnych nurtach. Rodziców nie powinna przerażać mnogość i nazewnictwo typów terapii. Niemal na pewno w informacji o psychoterapeucie znajdzie się jedno z tych pojęć:

Nurty w psychoterapii

  • psychodynamiczny
  • psychoanalityczny
  • poznawczo-behawioralny
  • humanistyczno-egzystencjalny
  • systemowy
  • Gestalt
  • integracyjny

Każdy z nich oznacza nieco inny sposób pracy z pacjentem i inną ścieżkę terapii i rozwiązania problemu, ale cel jest ten sam: wspomniany problem rozwiązać. Dlatego, zwłaszcza robiąc pierwszy krok w poszukiwaniu psychoterapeuty, lepszym kryterium będzie informacja czy dany specjalista zajmuje się tym konkretnym problemem, z którym się do niego wybieramy.

Ważniejszą od nurtu będzie też na początku informacja czy wybrany specjalista pracuje z dziećmi i nastolatkami. Warto zwrócić też uwagę na wykształcenie terapeuty i na opinie innych pacjentów.

– Dziecko i jego psycholog powinni do siebie pasować – przekonuje Anna Marciniak Kliniki Mentalnej. – To kluczowe dla powodzenia terapii. Co więcej, gabinet psychoterapeuty jest jednym z nielicznych, w którym pacjent wprost może powiedzieć, że coś w terapii mu nie odpowiada. I nikt się o to nie obrazi. Ani o to, jeśli rodzic wraz z dzieckiem uznają, że warto zmienić specjalistę. Nie zawsze pierwszy wybór jest najlepszy. Dobry psycholog powie to nawet na pierwszym spotkaniu – dodaje Marciniak.

Czy psycholog przysługuje na NFZ?

Za wizytę w prywatnym gabinecie trzeba oczywiście zapłacić. To może czasem okazać się równie poważną barierą, jak przełamanie strachu czy wstydu. Na szczęście, istnieją możliwości uzyskania porady psychologicznej bezpłatnie. Warto sprawdzić, gdzie w powiecie działa Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna. To publiczne placówki, współpracujące ze szkołami. Udzielają konsultacji i porad za darmo. Będą też w stanie doradzić dobrego specjalistę lub ośrodek.

Category

Leave a Comment