WIELU LEKARZY
Poczta przynosi co dzień rozmaite druki od niezliczonych instytucji proszących o wsparcie ich programów działania dotyczących różnych chorób: „Pomóż! W każdej chwili może to być potrzebne i tobie!”. Wydaje się, że to jakaś zbiorowa obsesja. Nie ma żadnej komtrpriopagandy i nikt, żadna instytucja, nie zwraca uwagi na fakty, że w rzeczywistości znaczna większość ludzi cieszy ; się dobrym zdrowiem, lepszym niż w przeszłości. Są zdrowi, ale czują się gorzej. Podłożem tego pesymizmu jest, jak się wydaje, dręcząca świadomość, że człowiek musi umnzeć. Śmierć traktowana jest jako coś, co zawsze, bez względu na wiek, byłoby do uniknięcia, gdyby tylko służba zdrowia pracowała lepiiej. Źródłem tego klimatu jest powszechne przekonanie, że współczesna medycyna może zdziałać więcej niż może ona rzeczywiście.