PAROWANIE POTU
Sytuacja staje się trudniejsza, gdy temperatura otoczenia przekroczy trzydzieści kilka stopni, tzn. najwyższą wartość, do jakiej może podnieść temperaturę skóry zwiększony przepływ krwi. W takiej sytuacji, niezależnie od rozszerzania naczyń krwionośnych w skórze i wzrostu jej temperatury, ustrój na drodze przewodzenia i konwekcji, a zwykle i promieniowania, nie oddaje już ciepła, lecz przeciwnie — pobiera je.Parowanie potu staje się wówczas jedynym sposobem usuwania całego nadmiaru ciepła, które — gromadząc się w ustroju — nieuchronnie podwyższałoby jego temperaturę (chodzi tu o sumę ciepła stale powstającego w organizmie w toku przemiany materii oraz zyskiwanego z gorącego otoczenia).Do pobudzenia czynności gruczołów potowych dochodzi zwykle w otoczeniu o temperaturze 28—32°C. Początkowo tempo wydzielania potu może dokładnie odpowiadać tempu jego parowania, tak że na powierzchni ciała pot się nie gromadzi, co stanowi sytuację idealną z punktu widzenia skuteczności termoregulacji. Znaczenie termoregulacyjne ma bowiem tylko ten pot, który paruje z powierzchni ciała.